KąPIELISKO W KLUCZBORKU ZAMKNIęTE Z POWODU ZAKWITU. KIEDY BęDZIE MOżNA SIę TAM KąPAć?

Ledwie rozpoczął się sezon nad zalewem w Kluczborku, a już obowiązuje tam zakaz kąpieli. Na wodzie pojawił się niepokojący zielony nalot.

W czwartek (4 lipca) Sanepid wydał komunikat dotyczący kąpieliska nad zalewem w Kluczborku. Czytamy w nim, że na podstawie oceny wizualnej wody, dokonanej w ramach kontroli urzędowej, woda nie jest przydatna do kąpieli z powodu nadmiernego zakwitu sinic.

Nadzór Wodny w Kluczborku jest bardziej powściągliwy w ocenie i nie stwierdza jednoznacznie, że mamy do czynienia z niebezpiecznymi dla ludzkiego zdrowia i życia toksycznymi bakteriami.

- Woda oceniana była tylko wizualnie. Nikt nie robił badań. To, czy są to sinice, czy też nie, mogą stwierdzić tylko dwa laboratoria w Polsce – informuje Iwona Krzywda z Wód Polskich. – Według nas są to glony patyczkowate. Znajdują się na zbiorniku wstępnym, występują do połowy akwenu, później są widoczne przy zaporze od strony Stobrawy. Stara Stobrawa też jest zakwitnięta.

Powodem pojawienia się zielonego nalotu jest niski stan wody i wysokie temperatury, które utrzymywały się przez wiele dni. Co gorsza wiatr wieje od lasu w kierunku plaży.

W środę (3 lipca) zostały zamknięte przepusty denne i opuszczono boczne zasuwy, aby wodę spiętrzyć na akwenie, ale – jak twierdzą eksperci z Wód Polskich – to wcale nie rozwiąże problemu, gdyż zbiornik będzie stagnował.

- Woda musi płynąć i się czyścić – tłumaczy Iwona Krzywda. - Opady, burza, poprawiłyby sytuację, gdyż zalew by się przepłukał.

Wprawdzie przez ostatnie dni pogoda nie sprzyja plażowiczom i miłośnikom kąpieli z powodu spadku temperatury i sporego zachmurzenia, ale podczas weekendu mają wrócić upały. Nie wiadomo, czy do tego czasu kąpielisko na zalewie znów będzie czynne.

- Nie da się „przegonić” sinic czy glonów ze zbiornika – mówi Jarosław Przybył, kierownik Ośrodka Turystyczno-Wypoczynkowego w Bąkowie, pod który podlega również kąpielisko. - Jak się w basenie w Bąkowie coś pojawia, to mam dwie możliwości: albo wymieniam wodę, albo ją dezynfekuję, czyli dolewam chloru. W ten sposób mogę wpłynąć na jej klarowność czy poziom pH. A na zbiorniku, to jest natura. Przy założeniu, że zmieni się wiatr, spadnie deszcz, to wszystko spłynie i woda będzie czystsza. Patrząc na to, co jest dziś w temperaturze, to myślę, że 3-4 dni i woda powinna wrócić do normy.

Jeśli zielony nalot nie zniknie, miłośnicy kąpieli mają jeszcze do wyboru wspomniany ośrodek w Bąkowie. Od 1 lipca Administracja Oświaty uruchomiła bezpłatne dowozy. Z komunikacji mogą korzystać uczniowie szkół położonych na terenie gminy Kluczbork po okazaniu legitymacji. Są dwa kursy tam i z powrotem w ciągu dnia.

Czynne są także pozostałe sezonowe kąpieliska na zbiornikach w województwie opolskim. W sumie (oprócz kluczborskiego zalewu) jest ich trzynaście. Na północy Opolszczyzny są to m.in. Jezioro Średnie w Turawie, „Przystań Wodna” w Nowych Siołkowicach czy Bolko i Malina w Opolu.

2024-07-04T17:49:58Z dg43tfdfdgfd