OGóRKI KISZONE SYCZą PO OTWARCIU? WIęKSZOść OSóB OD RAZU WYRZUCA SłOIK. CZY SłUSZNIE?
Sezon na ogórki trwa w najlepsze, dlatego chętnie robimy z nich przetwory na zimę. Kiedy otwierasz słoik i widzisz biały nalot, zwykle towarzyszy temu uczucie niepokoju. Dlaczego ogórki syczą i gazują? Kiedy nie wolno jeść ogórków kiszonych? Sprawdź, zanim je wyrzucisz.
Wiele z nas wyrzuciło kiedyś słoik ogórków, widząc biały nalot. Okazuje się jednak, że nie zawsze jest to oznaką zepsucia, a kożuch może być wynikiem naturalnego procesu fermentacji. Sprawdź, jak rozpoznać zepsute ogórki i czy nalot zawsze powinien być powodem do niepokoju.
Kiedy nie wolno jeść ogórków kiszonych? Zwróć uwagę na niepokojące objawy po otwarciu
Podczas otwierania słoika możemy usłyszeć przeciągły syk. To dość powszechne zjawisko gazowania ogórków, któremu zwykle towarzyszy biały nalot na wierzchu warzyw. Podczas fermentacji bakterie kwasu mlekowego produkują biały kożuszek, który osadza się na gorze słoika. Sam w sobie nie oznacza, że coś jest nie tak z naszymi przetworami. Istnieje jednak kilka sygnałów alarmowych, które powinny wzbudzić naszą czujność, zanim zjemy przetwory.
- Przykry zapach. Jeśli po otworzeniu słoika poczujesz zgniliznę lub pleśń, od razu wyrzuć ogórki do śmietnika. Zdecydowanie nie nadają się one do spożycia.
- Gruba warstwa nalotu. Kiedy na wierzchu słoika unosi się gęsty kożuch w kolorze niebieskim, zielonym czy czarnym, nawet nie próbuj smakować kiszonych warzyw. Zdecydowanie nie nadają się do zjedzenia.
- Wygląd warzyw. Zepsute ogórki ciemnieją lub żółkną, a dodatkowo stają się miękkie i rozpulchnione. Prawidłowo ukiszone są żywozielone, jędrne i chrupkie.
- Nieprzyjemny smak. Niektóre ogórki na pierwszy rzut oka wyglądają w porządku, jednak problem pojawia się kiedy zaczynasz je jeść. Jeśli wyczujesz gorzkawy posmak, oznacza to, że zaczyna się proces psucia i warzywa nie nadają się do spożycia.
Jaką wodą zalewać ogórki kiszone? Fot. Jędrzej Wojnar / Agencja Wyborcza.pl
Jak zrobić dobre ogórki kiszone? Z tym przepisem zawsze wyjdą jędrne i chrupkie
Do kiszenia najlepiej sprawdzą się niewielkie ogórki gruntowe, które posiadają wypustki na skórce. Wybierz równe warzywa, dzięki czemu łatwiej ułożysz je w słoikach. Pamiętaj, aby ogórki porządnie umyć w zimnej wodzie i wyszorować szczoteczką. Dzięki temu zmniejszysz szansę na zainfekowanie słoików i zepsucie się przetworów. Do przygotowania kiszonek będziesz potrzebować:
- 3 kg ogórków gruntowych,
- 2,5 l wody,
- 120 g soli kamiennej,
- czosnek (po 1 ząbku do każdego słoika),
- kilka baldachimów kopru,
- kilka liści dębu i wiśni,
- liście chrzanu,
- korzeń chrzanu pokrojony na kawałki.
Zagotuj w garnku wodę i wsyp do niej sól. Kiedy się rozpuści, odstaw zalewę do wystudzenia. Do wyparzonych słoików włóż ząbek czosnku, liście dębu i wiśni, kawałek chrzanu i koper. Następnie ciasno poupychaj ogórki i zalej zalewą solankową tak, by przykryła warzywa. Na górę każdego z nich połóż liść chrzanu i zakręć pokrywkami. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
PORADA! Przez pierwsze kilka dni zostaw słoiki w ciepłym miejscu, np. na blacie w kuchni. W tym czasie zacznie się proces fermentacji. Następnie przenieś je do piwnicy lub garażu (musi to być ciemne i chłodne miejsce), a po 2-3 tygodniach będziesz mogła cieszyć się pysznymi przetworami.
2024-07-05T11:28:16Z dg43tfdfdgfd